Aktualności
  • English (UK)
  • pl-PL

Aktualności

Celem przeprowadzonej analizy było uzyskanie prognozy cen energii odpowiadającej najbardziej aktualnym uwarunkowaniom politycznym i rynkowym, z uwzględnieniem prowadzonych inwestycji oraz średnio i długoterminowych planów i założeń wynikających z krajowej polityki energetycznej. Opracowany scenariusz rozwoju systemu elektroenergetycznego, bazujący na kosztach inwestycyjnych, operacyjnych oraz innych kosztach systemowych, z próbą podziału na grupy taryfowe dla odbiorców końcowych, oparto na krajowych planach inwestycyjnych zgodnych z zapowiedziami i polityką rządu oraz przy założeniu o utrzymaniu obecnych paradygmatów w polityce energetycznej (w pewnym zakresie odpowiadających ostatniej Polityce Energetycznej Polski do 2030 roku.

Afirmatywne oparcie analiz przede wszystkim na prowadzonej polityce rządu RP, a w drugiej kolejności na rynku, uzasadnione jest wysokim upolitycznieniem ram rozwoju krajowego rynku energii elektrycznej oraz jego małą eskpozycją na politykę klimatyczną i energetyczną i w mniejszym zakresie na unijny (regionalny) rynek energii z powodu ograniczonych możliwości wymiany międzysystemowej. Zastosowana metodyka ustalania cen hurtowych energii elektrycznej opiera się na odniesieniu do obliczonych rocznych kosztów pracy krajowego systemu energetycznego.

W raporcie „Rynek fotowoltaiki w Polsce 2018” znajdziemy tezę, że napędem rozwoju fotowoltaiki stają się ceny energii, a nie regulacje. Na ile rozwój sektora fotowoltaicznego może już teraz bazować na tym czynniku?

– Są dwa czynniki decydujące o korzyściach z tego modelu. Pierwszy to prognoza składnika zmiennego w cenie za energię, który zależy od zużytej kilowatogodziny, a nie od stałych opłat, niezwiązanych ze zużyciem.

Firmy - autoproducenci energii przede wszystkim muszą znać te wszystkie składniki, aby tworzyć jakąkolwiek prognozę na 15 lat. Polska jest jednym z niewielu krajów, w którym oficjalnie nie ma takiej prognozy. Prosumenci nie są energetykami, a koncerny energetyczne tak skomplikowały prawo, że oni go nie rozumieją, w efekcie biorąc za punkt odniesienia ceny, które dzisiaj płacą. W innych krajach podawane są takie prognozy, u nas nikt nie powie, że cena będzie rosła, a bez takiej prognozy nie ma możliwości podjęcia decyzji o inwestycji. Przy bieżących cenach inwestycja ledwie się domyka i prosumentom będzie się opłacało dopiero, gdy popatrzą realnie na podstawy kształtowania kosztów – zakładając, że nikomu z ustalających zasady taryfowania nie przyjdzie do głowy, żeby wszystkie koszty stały się abonamentem. Wtedy o prosumenckich OZE i efektywności energetycznej można zapomnieć.

Raport przedstawia m.in. znaczenie odnawialnych źródeł energii (OZE) w ciepłownictwie w Unii Europejskiej, potencjał wykorzystania nowych technologii OZE w systemach ciepłowniczych  oraz konkurencyjność cen ciepła z OZE z ciepłem konwencjonalnym.

Przedmowę do raportu przygotował dr Kazimierza Kujda, Prezes Zarządu NFOŚiGW, który stwierdza, że obecnie w NFOŚiGW przygotowywany jest nowy program pilotażowy Systemy ciepłownicze współpracujące z odnawialnymi źródłami energii i magazynami ciepła, a wyniki i wnioski wynikające z projektu SDHp2m będą z pewnością wykorzystane przy tworzeniu nowego programu, są bowiem spójne ze strategią Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

W opublikowanym ostatnio raporcie „Rynek fotowoltaiki w Polsce 2018” Instytut Energetyki Odnawialnej prognozuje znaczący wzrost zainstalowanego potencjału elektrowni PV w naszym kraju już w pespektywie roku 2020. O uwarunkowaniach rozwoju tej technologii w Polsce w wywiadzie dla Gramwzielone.pl opowiada Grzegorz Wiśniewski, prezes IEO.

Czy 15 procent udziału odnawialnych źródeł energii w ogólnym bilansie energetycznym Polski jest do osiągnięcia do 2020 roku, czy fotowoltaika może poprawić nasze szanse na realizację wyznaczonych celów dotyczących OZE, jakie są przewagi fotowoltaiki nad innymi technologiami produkcji zielonej energii? - mówi Grzegorz Wiśniewski, prezes zarządu Instytutu Energetyki Odnawialnej.

Grzegorz Wiśniewski: To, co mielibyśmy wydać na kary zainwestujmy w nowoczesną technologię, która tanieje z miesiąca na miesiąc, zainwestujmy w przemysł, który ma szanse rozwojowe i tworzy miejsca pracy

Przeczytaj więcej na portalu aleBank.pl

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA Akceptuje regulamin

Cookies