Aktualności
  • English (UK)
  • pl-PL

Aktualności

Od dekady, czyli wejścia do UE, Polska  odnotowano zaledwie kilka spektakularnych sukcesów na rynku OZE. Do końca 2014 roku największym sukcesem było  stworzenie w Polsce 3-go w UE rynku kolektorów słonecznych w 2013 roku. W 2015 roku ten rekord rynkowy został pobity.  Polska stała się 2-gim  krajem w UE pod względem mocy zainstalowanej w 2015 roku (ponad 1,2 GW) oraz 7-ym  krajem UE pod względem łącznej mocy zainstalowanej w elektrowniach wiatrowych (5,1 GW na koniec 2015 roku).

Na poświęconym energetyce „Forum Inwestycyjnym ‘2016” zorganizowanym przez Lubelski Klub Biznesu, prezes Grzegorz Wisniewski wygłosił referat wprowadzający pt. „Inwestycje w odnawialne źródła energii do 2020 roku w aktualnym i przewidywanym otoczeniu regulacyjnym i rynkowym”.

Grzegorz Wiśniewski w ostatnim wpisie blogowym pisze, że zgodnie z deklaracjami  sejmu i rządu składanymi przy okazji odraczania wejścia w życie ustawy o OZE z grudnia ub. roku,  środowiska OZE czekały na poprawienie w obecnej nowelizacji tego co zostało uchwalone  rok temu, plus ew. przedłużenie funkcjonowania systemu zielonych certyfikatów. Tymczasem w miejsce poprawek w uchwalonej w ub. roku (po 4 latach procedowania) ustawie ME zaproponowało zupełnie nowe rozwiązanie. Wygląda na to, że może to być nowy eksperyment na prosumentach.

W planie Morawieckiego nie ma odniesień do gospodarki węglowej, a w planach resortu energii brak perspektyw dla odnawialnych źródeł energii.

Jedyny obszar energetyki odnawialnej, gdzie jeszcze mamy szansę na sukces, to jest energetyka prosumencka, bo tu jeszcze nie jest za późno – wyjaśnia Grzegorz Wiśniewski, prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej w rozmowie z  redaktorem Robertem Lidke z Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA Akceptuje regulamin

Cookies